![]() |
Mikrowyprawy duże i małe
sobota, 21 września 2019
Warszawska Obwodnica Turystyczna - Góra Kalwaria - Zalesie Górne - Czerwiec 2019
Następny termin na mikrowyprawę Warszawską Obwodnicą Turystyczną pojawił się jak na mnie w miarę szybko, bo już w czerwcu :) Jak widać wygospodarowanie kilku wolnych godzin nie jest łatwe, ale udało się i w Boże Ciało o 12.01 zameldowałem się w Górze Kalwarii i uderzyłem znowu na szlak.
piątek, 5 lipca 2019
Warszawska Obwodnica Turystyczna - Otwock Mały - Góra Kalwaria - Kwiecień 2019
Na kolejny etap Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej przyszło mi poczekać kilka miesięcy, ale w końcu przed samą majówką się ruszyłem. Plan był ambitny i tej nocy miał być pierwszy samotny biwak na szlaku.
A jak wyszło?
No niestety nie do końca tak, jak sobie zaplanowałem :)
Wyruszyłem po 17, a trasę zacząłem dopiero 19.15. Niestety nie było łatwo dostać się do Otwocka Małego :) Dziękuję Panu, co mnie ostatnie kilometry stopem podrzucił, bo inaczej bym jak niepyszny wrócił do domu, co de facto nastąpiło, ale nie uprzedzajmy faktów…
A jak wyszło?
No niestety nie do końca tak, jak sobie zaplanowałem :)
Wyruszyłem po 17, a trasę zacząłem dopiero 19.15. Niestety nie było łatwo dostać się do Otwocka Małego :) Dziękuję Panu, co mnie ostatnie kilometry stopem podrzucił, bo inaczej bym jak niepyszny wrócił do domu, co de facto nastąpiło, ale nie uprzedzajmy faktów…
sobota, 4 maja 2019
KPN Survival Trekking - marzec 2019
Jak najlepiej rozpocząć sezon? Oczywiście od “spaceru” po parku, szczególnie, gdy spacer ma 34 km, a park to Kampinoski Park Narodowy. Twarzą i pomysłodawcą KPN Trekking jest Łukasz Tulej, prowadzący chociażby “Naturalnie Polska”.
Niestety w tym roku miało być bez noclegu, niedzielne obowiązki nie pozwoliły na to, ale fartownie udało mi się załatwić podwózkę po trekkingu.
Trasa trekkingu zaczyna się w Truskawiu a kończy w Nowym Polesiu, na “bagnie” u Łukasza. Na szczęście przy takiej imprezie nie trzeba się martwić o trasę, idzie się po prostu za ludźmi :)
Niestety w tym roku miało być bez noclegu, niedzielne obowiązki nie pozwoliły na to, ale fartownie udało mi się załatwić podwózkę po trekkingu.
Trasa trekkingu zaczyna się w Truskawiu a kończy w Nowym Polesiu, na “bagnie” u Łukasza. Na szczęście przy takiej imprezie nie trzeba się martwić o trasę, idzie się po prostu za ludźmi :)
poniedziałek, 11 marca 2019
Poleski Park Narodowy - 28 - 29.12.2018. W krainie łosi, jednorożców i przemytników.
Pomimo, że zima nie jest moją ulubioną porą roku, to nie do końca zapadłem w sen zimowy i pod koniec grudnia ustawiliśmy się z Michałem na wypad do Poleskiego Parku Narodowego.
Skąd pomysł na Polesie? Akurat tak się złożyło, że mieliśmy do niego prawie po tyle samo kilometrów i w sumie to chyba jedyny kawałek tak dużego lasu w tamtej okolicy.
Skąd pomysł na Polesie? Akurat tak się złożyło, że mieliśmy do niego prawie po tyle samo kilometrów i w sumie to chyba jedyny kawałek tak dużego lasu w tamtej okolicy.
niedziela, 2 grudnia 2018
Warszawska Obwodnica Turystyczna - Pogorzel - Otwock Mały
Ciekawy etap, bo i dużo lasu, a i bunkry były :) Kolejny nietypowy jak na mnie dzień na mikrowyprawę, bo niedziela, zwykle wszystko odbywa się w soboty, ale nie tym razem. Start na przystanku SKM w Pogorzeli, gdzie zakończyliśmy poprzedni odcinek. Dzięki SKM dojazd łatwy i bezbolesny, choć oczywiście bez biegu do pociągu i pieriepałach z zakupem biletu w telefonie się nie obyło.
Na szczęście wszystko się udało i o 12.34 wyruszam na szlak. Mocno powiedziane “na szlak”, bo po wyjściu z pociągu dopiero po 700 metrach wchodzimy w las. :)
Przed wejściem do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego tablica upamiętniająca akcje AK na trasie kolejowej Otwock - Celestynów.
W lesie sporo grzybiarzy i niestety samochodów, bo szlak biegnie drogą, którą można podjechać. A po co iść, skoro można jechać?... ech głupie ludzie :)
Na szczęście wszystko się udało i o 12.34 wyruszam na szlak. Mocno powiedziane “na szlak”, bo po wyjściu z pociągu dopiero po 700 metrach wchodzimy w las. :)
Przed wejściem do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego tablica upamiętniająca akcje AK na trasie kolejowej Otwock - Celestynów.
W lesie sporo grzybiarzy i niestety samochodów, bo szlak biegnie drogą, którą można podjechać. A po co iść, skoro można jechać?... ech głupie ludzie :)
piątek, 30 listopada 2018
Warszawska Obwodnica Turystyczna - Otwock - Pogorzel
Tym razem odcinek Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej był nietypowy, bo po pierwsze w środku tygodnia, a po drugie nie poszedłem sam. Udało mi się namówić koleżankę, która boryka się z depresją. Uznałem, że takie wyjście raczej jej nie zaszkodzi, a wprost przeciwnie i pomimo początkowych oporów, moje perswazje odniosły skutek.

Wyruszyliśmy SKM do Otwocka, bo postanowiłem etap wioskowy WOT od okolic Świdra ominąć i wejść na szlak w Otwocku. Pierwsze kilometry to zwiedzanie Otwocka, a na wysokości szpitala weszliśmy na żółty szlak do lasu.
I od razu się zrobiło pięknie, złota jesień w pełni, las pełen kolorów.

Wyruszyliśmy SKM do Otwocka, bo postanowiłem etap wioskowy WOT od okolic Świdra ominąć i wejść na szlak w Otwocku. Pierwsze kilometry to zwiedzanie Otwocka, a na wysokości szpitala weszliśmy na żółty szlak do lasu.
I od razu się zrobiło pięknie, złota jesień w pełni, las pełen kolorów.
Subskrybuj:
Posty (Atom)