niedziela, 2 grudnia 2018

Warszawska Obwodnica Turystyczna - Pogorzel - Otwock Mały

Ciekawy etap, bo i dużo lasu, a i bunkry były :) Kolejny nietypowy jak na mnie dzień na mikrowyprawę, bo niedziela, zwykle wszystko odbywa się w soboty, ale nie tym razem. Start na przystanku SKM w Pogorzeli, gdzie zakończyliśmy poprzedni odcinek. Dzięki SKM dojazd łatwy i bezbolesny, choć oczywiście bez biegu do pociągu i pieriepałach z zakupem biletu w telefonie się nie obyło.



Na szczęście wszystko się udało i o 12.34 wyruszam na szlak. Mocno powiedziane “na szlak”, bo po wyjściu z  pociągu dopiero po 700 metrach wchodzimy w las. :)

Przed wejściem do Mazowieckiego Parku Krajobrazowego tablica upamiętniająca akcje AK na trasie kolejowej Otwock - Celestynów.



W lesie sporo grzybiarzy i niestety samochodów, bo szlak biegnie drogą, którą można podjechać. A po co iść, skoro można jechać?... ech głupie ludzie :)