środa, 25 lipca 2018

Warszawska Obwodnica Turystyczna - od Nieporętu do Zielonki

Kolejny etap Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej zaczynam dosyć późno, bo dopiero po 15 dojechałem do miejsca w Nieporęcie, gdzie zakończyłem wcześniejszy etap. Żwawo rozpoczynam i po chwili już  po przejściu przez Kanał Żerański jestem poza Nieporętem. Koniec kwietnia, przed długim weekendem, idealna pogoda na wędrowanie.



Ten etap jest bardzo “leśny” i poza asfaltową chwilą, gdzie można zaobserwować nawet panią nieciężkich obyczajów ze swoim “opiekunem” czy wypaśne różowe auto niszczejące na podwórku, biegnie dużo w fajnym lesie.


Szlak miejscami słabo oznakowany, dlatego zawsze używam etrexa - co ja bym bez niego zrobił, to nie wiem :) Używam również aplikacji PTTK Mazowsze, daje radę, więc ją także polecam.




Na trasie również sporo zwierząt, jakieś sarenki, zaskroniec i jestem prawie pewny, że widziałem łosia :) Wielki jak trzydrzwiowa szafa. Na szczęście do bliższego spotkania nie doszło.



Las koło Marek zadziwiająco fajny, teren pofałdowany, sporo górek, oczywiście gubię szlak i idę w jego pobliżu po jakiejś trasie biegowej.



Niedaleko Zielonki zaczyna się już w lesie robić szarówka, a przede mną Horowe Bagno. I faktycznie, bagno jak się patrzy.



Kilkadziesiąt metrów musiałem skakać jak zajączek z kępy na kępę. Najgorszy odcinek, bo na dokładkę doszły chmary komarów. Miałem motywację do skakania :)


Po wyjściu z lasu niespodzianka - szlak ginie a my stajemy wobec rozgrzebanej budowy drogi. I co teraz? A na dokładkę już ciemno, więc zamiast wejść w las (co i tak by mi nic nie dało, bo na przeszkodzie stała z kolei już wybudowana droga) musiałem szutrówką budowy dojść do drogi i wzdłuż drogi do Zielonki.

Także warto pamiętać, że po przejściu Horowego Bagna szlak znika i do Zielonki trzeba iść drogą (stan na koniec kwietnia 2018).
W Zielonce znowu łapię szlak, który prowadzi na PKP, skąd koło 22 wracam pociągiem do Warszawy. 5h i 48 min oraz 26 km z hakiem za mną.



Kolejny etap Warszawskiej Obwodnicy Turystycznej ukończony. Soundtrack sponsorowały składanki motocyklowe :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz